Od niczego do nowego ładu: jak Boris Johnson mógł podążać za FDR i ocalić sztukę .

Opublikowane przez mari na

Reklamy

Gdy Stany Zjednoczone walczyły z Wielkim Kryzysem w 1933 r., 25 artystom zlecono namalowanie murali przedstawiających aspekty życia w Kalifornii na ścianach Coit Tower w San Francisco. Otrzymywali co najmniej 1 TP4T 25 dolarów tygodniowo – równowartość około 400 funtów dzisiaj. Artyści, których zadaniem jest upiększanie budynków publicznych, skwapliwie wykorzystywali okazję do psot. Mural Bernarda Zakheima przedstawia pracownika biblioteki, który jedną ręką niszczy gazetę, a drugą podnosi Das Kapital z półki. Tryptyk Clifforda Wighta przedstawia kapitalizm, New Deal i komunizm, z ostatnim panelem przedstawiającym sierp i młot oraz podpis „Robotnicy świata łączcie się”. Po zjadliwej kampanii prasowej sierp i młot usunięto rok później.

Murale Coit Tower były pilotażową inicjatywą Public Works Arts Project, stworzoną w celu zapewnienia pracy artystom walczącym z trudnościami. Harry Hopkins, sekretarz handlu Franklina D. Roosevelta i jeden z architektów Nowego Ładu, powiedział: „Do diabła, oni muszą jeść jak inni ludzie!” W ten sposób rozpoczął się pierwszy projekt artystyczny New Deal, będący częścią dekady bankowości artystów, która wykształciła niektórych z największych amerykańskich malarzy i fotografów.

Reklamy

Od początku blokady w Wielkiej Brytanii powiernicy wzywali do podobnego finansowania sztuki tutaj. Otrzymali nieoczekiwany impuls, gdy minister gabinetu Michael Gove przekonywał niedawno, że Nowy Ład Roosevelta odniósł sukces w „uratowaniu kapitalizmu, przywróceniu wiary w demokrację, w rzeczywistości rozszerzeniu jego rządów, odnowieniu reputacji rządu, skierowaniu jego kraju na ścieżkę wzrostu dobrobytu i równości szans”. . przez dekady." Boris Johnson powiedział później w wywiadzie radiowym, że nadszedł czas na „Rooseveltowskie podejście do ekonomii”.

Czy pakiet ratunkowy rządu Johnsona, który obiecuje 1,57 miliarda funtów na sztukę, będzie równie ambitny i dalekosiężny jak program Roosevelta? W ciągu zaledwie kilku miesięcy projekt America's Public Works of Art (PWAP) zatrudnił 3749 artystów i wyprodukował 15 663 obrazów, murali, grafik, rękodzieła i rzeźb dla budynków rządowych. Ten i kolejne projekty dały sztuce ogromny zastrzyk finansowy – i zrewolucjonizowały sposób, w jaki artyści angażowali się w naród amerykański.

Jednym z programów był Federal Writers 'Project, w ramach którego pisarze przeprowadzali wywiady z ostatnimi żyjącymi Afroamerykanami, którzy byli niewolnikami, dostarczając istotną historię mówioną. Muzycy finansowani przez Federalny Projekt Muzyczny nagrywali folkową i jazzową muzykę terenową oraz prowadzili lekcje muzyki. Federal Theatre Project wprowadził pokazy objazdowe w miejscach, do których profesjonalny dramat jeszcze nie dotarł.

Reklamy

Federal Art Project rozwinął umiejętności 10 000 artystów, w tym Stuarta Davisa, Marsdena Hartleya, Arshile Gorky'ego, Philipa Gustona, Willema de Kooninga, Lee Krasnera, Jacoba Lawrence'a, Normana Lewisa, Alice Neel, Ad Reinharta i Marka Rothko. czas kilku prywatnych zleceń. Krasner, która pracowała jako kelnerka i modelka dla artystów, zanim została zatrudniona do pracy nad często niezrealizowanymi muralami (jej asystentem był jej mąż, Jackson Pollock), powiedziała kiedyś, że inicjatywa uratowała jej życie. To z pewnością przyspieszyło karierę jej i innych artystów w odpowiednim czasie.

Nie mniej znaczący był projekt fotograficzny Farm Security Administration, agencji New Deal utworzonej w celu zwalczania ubóstwa na obszarach wiejskich. Gordon Parks, Walker Evans i Dorothea Lange byli wśród fotografów zatrudnionych do dokumentowania trudnej sytuacji biednych rolników. Słynne zdjęcie Lange przedstawiające Florence Owens z dwójką dzieci, zatytułowane Migrant Mother, było jednym z setek tysięcy zrobionych zdjęć.

Ikoniczne zdjęcie Parksa przedstawiające afroamerykańskiego sprzątacza rządowego zostało zrobione podczas dokumentowania życia Czarnych w Waszyngtonie w 1942 roku. „Doświadczyłem tutaj pewnego rodzaju bigoterii i dyskryminacji, których nigdy się nie spodziewałem” – powiedział. „Na początku zapytałem [Ellę Watson] o jej życie, jak wyglądało i [było] tak katastrofalne, że poczułem, że muszę sfotografować tę kobietę w sposób, który sprawi, że poczuję się lub widzowie poczują, jak wygląda Waszyngton w 1942. Postawiłem ją więc przed amerykańską flagą z miotłą w jednej ręce i mopem w drugiej. Parks nazwał to amerykańskim gotykiem, satyrycznie nawiązując do obrazu Granta Wooda z 1930 roku o tym samym tytule.

Reklamy

Warto przypomnieć, jak Nowy Ład dla sztuki znalazł się w oczach konserwatystów. Federal Theatre Project został oskarżony przez Izbę Reprezentantów ds. Działalności Antyamerykańskiej o infiltrację przez komunistów i wystawianie sztuk z przesłaniem socjalistycznym. W 1937 roku Works Progress Administration zamknęła The Cradle Will Rock , sztukę muzyczną napisaną przez Marca Blitzsteina i wyreżyserowaną przez Orsona Wellesa w ramach Federal Theatre Project. Rząd został oskarżony o cenzurowanie przedstawienia na Broadwayu, ponieważ opowiadał prozwiązkową historię o hutnikach walczących ze swoim złym szefem.

Około 200 000 dzieł sztuki New Deal - murali, obrazów, rzeźb, rękodzieła, dekoracji teatralnych, plakatów i fotografii - nadal istnieje. Na przykład w urzędzie pocztowym w Plymouth w Pensylwanii zachował się mural zatytułowany Meal Time with the Early Coal Miners autorstwa Jareda Frencha. Grupa nagich poszukiwaczy w obcisłych spodniach myje się i myje. Jeśli spojrzysz w prawo, zobaczysz nagiego mężczyznę na łodzi w kapeluszu na genitaliach.

„Ludzie chodzą na pocztę, żeby kupić znaczki”, powiedziała sucho New York Times Barbara Bernstein, założycielka New Deal Art Registry, „a na ścianie wisi homoerotyczna grafika”. Bernstein wydaje się być nieco sceptyczny, ale z pewnością jest to dokładnie taki pakiet stymulacyjny, jakiego potrzebujemy po lockdownie.

Hans Ulrich Obrist, dyrektor artystyczny Serpentine Galleries w Londynie, przyjmuje bardziej filozoficzną perspektywę, wzywając rząd brytyjski do finansowania sztuki, tak jak to zrobiła Ameryka. „W tej chwili szczególnie ważne jest, aby instytucje sztuki zastanowiły się, w jaki sposób mogą wyjść poza swoje mury i dotrzeć do wszystkich”. Cytuje amerykańskiego filozofa Johna Deweya, który obawiał się, że „powstanie kapitalizmu wywarło potężny wpływ na rozwój muzeum jako odpowiedniego miejsca dla dzieł sztuki i na propagowanie idei, że są one oddzielone od zwykłego życia. ”.

Aby tak się stało, sztuka musi uwolnić się od idei, że składa się z luksusowych produktów dla kolekcjonerów lub niezbadanych przedmiotów w muzeach – i ponownie połączyć się z ludźmi. Sztuka dla milionów, nie dla nielicznych. „Dewey chciał odtworzyć ciągłość między wyrafinowanymi formami doświadczenia, które przypisywał dziełu sztuki, a codziennymi wydarzeniami, które kształtują nasze doświadczenie” — mówi Obrist. Nowa umowa nie tylko pomogłaby artystom w saldach bankowych, ale wzbogaciłaby ich życie. Obrist nazywa tę możliwość Wielkim Przejściem – do „nowej ery wyobraźni społecznej”.

Reklamy

Komentarze 0

Dodaj komentarz

pl_PLPolish